Środa 16 lipca 2025 | Imieniny: Mariki, Benity, Dzierżysława

Rejestracja Zaloguj się
RADIO KWIDZYNIAKÓW
AVIVA - SPRAWDZAMY JAKOŚĆ KWIDZYŃSKIEGO POWIETRZA - KLIKNIJ TUTAJ

Sport > Zawodowy

COROTOP GWARDIA OPOLE - ENERGA MMTS KWIDZYN 30:29 (17:16)

Niestety, po nerwowej końcówce meczu szczypiorniści Energi MMTS Kwidzyn przegrali w Opolu 29:30. Gospodarze wykorzystali 6 rzutów karnych (Mateusz Wojdan i Admir Pelidija), a 7 bramek dla kwidzyniaków rzucił Piotr Jędraszczyk. W naszym zespole świetnie prezentował się natomiast Piotr Lewczyk, który z 8 bramkami na koncie został uznany MVP tego spotkania. Punkty zostały jednak w Opolu.


Początek meczu należał do zespołu gospodarzy, którzy po 5 minutach gry prowadzili 3:1. W 11 minucie, po serii trafień Mateusza Wojdana i Piotra Jędraszczyka przewaga opolan wzrosła do 4 trafień - 7:3. Kwidzyniacy zdołali jednak uporządkować swoją grę i z czasem zaczęli odrabiać straty. Po serii 3 bramek z rzędu już w 14 minucie Energa MMTS zmniejszyła straty do jednej bramki - 7:6. W 20 minucie meczu gol Michała Czarneckiego dał przyjezdnym wyrównanie - 11:11. Chwilę później gola zdobył również Maciej Pilitowski i kwidzyniacy po raz pierwszy w tym meczu wyszli na prowadzenie 11:12. Minutę później wyrównał Piotr Jędraszczyk, a chwilę później bramkę ponownie dającą gospodarzom przewagę zdobył Antoni Łangowski. Po stronie gości gole Michała Czarneckiego i Wiktora Jankowskiego pozwoliły naszej drużynie wrócić do skromnej, jednobramkowej przewagi – 13:14. W ostatnich minutach pierwszej połowy zdobywanie bramek dla Opola przejął Piotr Jędraszczyk. Po stronie Energi MMTS brylował natomiast Leon Łazarczyk. Niestety, minimalnie lepsi okazali się gospodarze, wygrywając ten fragment gry 17:16.

Po zmianie stron początkowo utrzymywała się 1-2 bramkowa przewaga podopiecznych trenera Bartosza Jureckiego. Stan ten trwał do 46 minuty i wyniku 23:21 dla zespołu gospodarzy. Z czasem jednak opolanie stopniowo powiększali istniejącą przewagę. W efekcie w 53 minucie gry Corotop Gwardia prowadziła już 28:24. Kwidzyniacy zdołali jednak odrobić straty i po kolejnych trafieniach: Piotra Lewczyka, Patryka Grzenkowicza i Michała Czarneckiego - zmniejszyli istniejące straty do zaledwie dwóch bramek (28:27). W końcówce meczu w grę wkradły się emocje i duża nerwowość. Kwidzyniacy nie potrafili przekuć tej sytuacji na własną korzyść i ligowe punkty zostały w Opolu.

Corotop Gwardia Opole - Energa MMTS Kwidzyn 30:29 (17:16)

Gwardia: Malcher, Ałaj - Jędraszczyk 7, Wrzesiński 1, Wojdan 9, Łangowski 2, Hryniewicz 1, Widomski 3, Stempin 1, Luksa 1, Milewski, Wandzel 1, Peldija 3, Jendryca, Kamiński 1.

Karne: 6/6

Kary: 10 min. (Peldija x 3, Wrzesiński, Łangowski) + czerwona kartka dla Michała Milewskiego

MMTS: Matlęga, Zakreta - Grzenkowicz 3, Łazarczyk 4, Welcz 2, Potoczny, Pilitowski M. 1, Malczak 2, Landzwojczak, Pilitowski K. 1, Jankowski 3, Lewczyk 8, Czarnecki 5.

Karne: 2/4

Kary: 8 min. (Łazarczyk x 2, Welcz, Malczak)
Oceń artykuł
Autor: Na podst. MMTS Kwidzyn | Sobota 15 marca 2025 | 000 3606
FLP MAM PROGNOZA POGODY
Prawa autorskie 2010 - 2025 © Puls Kwidzyna | Projekt i wykonanie Studio Siedem